Od pewnego już czasu zastanawiam się od czego powinno się zacząć odbudowę POLSKIEJ GOSPODARKI NARODOWEJ.
Byśmy my i nasze potomstwo miało pracę, dochód gwarantujący stabilne życie, perspektywy na przyszłość.
By Polska się rozwijała i nie kojarzyła się z zacofaniem, bezrobociem, nędza, emigracją zarobkową i upadkiem.
Odpowiedz zapewne nie jest prosta, a drogi do odbudowy naszej polskiej gospodarki zapewne niełatwe i mogące trwać więcej niż jedną dekadę.
A może wystarczy jedynie postawić na kooperację i rozwój tego czym już dysponują drobni i średni biznesmeni?